poniedziałek, 14 stycznia 2013

Laska nebeska

Mariusz Szczygieł

Láska nebeská - Mariusz Szczygieł
Gdy zobaczyłem w bibliotece wolną Laskę - oczy mi się zaświeciły. Sięgnąłem po nią bez wahania. Z dwóch względów: kocham Szczygła i kocham Czechów. Miałem więc z tego czytania dużo przyjemności - często pod nosem się uśmiechając,lub też z niedowierzaniem kręcąc głową. Czy rzeczywiście (jak pisze Szczygieł we wstępie) Czesi zostali wymyśleni, żeby wprowadzać Polaków w dobry nastrój, to nie wiem, ale w moim przypadku hipoteza się sprawdza. Historie dziwaczne i zadziwiające (czy nie byłby to znakomity alternatywny tytuł?) - czasem same tytuły przenoszą człowieka w jakiś inny wymiar : "O tym, ze życie można przeżyć jak święto", "O życiu w bajce" i "Świrus niezłomny" - to tylko kilka wybranych. A jakie historyjki ! jacy bohaterowie! - nieistniejący czeski bohater narodowy Jara Cimrman to będzie dla mnie zawsze number two (bo czeski number one, to dla mnie Havel, którego poważam na poważnie).


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz