Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Boniecki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Boniecki. Pokaż wszystkie posty

środa, 16 marca 2016

Abonent chwilowo nieosiągalny

Adam Boniecki

Okładka książki Abonent chwilowo nieosiągalnyJako, że środowisko Tygodnika Powszechnego jest mi bardzo bliskie - można powiedzieć: ukształtowało mnie i zawsze jest dla mnie punktem odniesienia - z ogromną radością sięgnąłem po książkę księdza Bonieckiego. Kilkustronicowe wspomnienia o ludziach, których autor znał i spotkał w swoim życiu. Wiele ciepłych słów, historia życia, parę anegdot i wspomnienia osobistych spotkań.  Można powiedzieć, że to swoisty przewodnik - po ludziach prawdziwie mądrych wielkich, prawych , przyzwoitych - prawdziwych Polakach i wielkich patriotach - jak można by rzec, bo dziś w dobie dominacji skrajnej prawicy wielu jest odsądzanych od czci i wiary (z autorem włącznie). Wiele postaci znam dobrze, jednak są wielkie odkrycia: na przykład profesor Jan Błoński. Są też" "przypomnienia": chciałbym wrócić do myśli Jana Pawła II,  Żychiewicza, Giedroycia, Skwarnickiego, Brata Roger'a, biskupa Życińskiego, Tishnera, Turowicza, Hennelową, Kuronia, Geremka, Musiała, Kołakowskiego,Woźniakowskiego i wielu wielu innych.... Co jest smutne? to , że dziś już ich wszystkich nie ma i ze nie ma takiego środowiska....