Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Cortázar. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Cortázar. Pokaż wszystkie posty

sobota, 13 marca 2021

W osiemdziesiąt światów dookoła dnia

 Julio Cortázar


Dziwna książka. Zbiór esejów, które można by traktować jako wprawki literackie - wszak sam autor twierdzi iż ta książka, to "przechadzka kameleona po pstrokatym dywanie". Każdy esej jest niejako "z innej parafii". Autor daje upust fantazji tworząc nowe kategorie ludzi, które zamieszkują świat: drobnomieszczańskie famy, naiwne i chciwe nadzieje oraz kronopie - wrażliwe i roztargnione. Dziwne to wszystki i całość mierna - zmęczyłem jednak. Niemniej - "w poszukiwaniu straconego czasu" perełki w postaci pojedynczych zdań, myśli oczywiście można sobie znaleźć i się nad nimi zatrzymać. :)

wtorek, 22 marca 2016

Gra w klasy

Julio Cortázar

Okładka książki Gra w klasyKsiążka, która zadziwia. Czytając człowiek wie, że obcuje z arcydziełem i jednocześnie ciągle ma wrażenie, że przegapił coś ważnego. Pocieszam się, że nie tylko ja tak mam. Drugim pocieszeniem jest fakt, że książkę można czytać na wiele sposobów - nawet na wyrywki, na chybił trafił, po kolei albo według klucza zaproponowanego przez autora - skacząc po kilkadziesiąt rozdziałów - bo tu najistotniejszy jest szczegół, myśl, spostrzeżenie, piękno słowa, zabawa, klimat, forma... za każdym razem coś innego. Wszystko w otoczce wędrowania grupy przyjaciół z kręgu bohemy artystycznej po Paryżu w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Czytanie Gry w klasy to intelektualna przygoda i jednocześnie wspaniała zabawa. Trzeba jednak podejść do tematu "bez napinki" - jak to mówią - każdy, kto oczekuje ciągów logicznych typu : wstęp, rozwinięcie, kulminacja, zakończenie - srodze się zawiedzie.

sobota, 25 października 2014

Ostatnia runda

Julio Cortázar

Okładka książki Ostatnia runda
Nie wiem czy jest to najlepsza pozycja do poznawania autora. Mam taki zwyczaj, że piszę notki o książkach po jakimś czasie - wtedy wiem ile we mnie zostało.Z tej zostało bardzo niewiele. Bo to takie varia: krótkie formy,wprawki literackie, zabawy językowe,zapiski- notatki. Taki literacki misz-masz. Jeśli by szukać odpowiednika, to może Lapidaria Kapuścińskiego. Czy warto? - myślę, że tak, ale wtedy, gdy się już zna autora i jego twórczość, jako dopełnienie.