środa, 30 grudnia 2020

Via Carpatia. Podróże po Węgrzech i Basenie Karpackim

 Ziemowit Szczerek


Z Węgier wróciłem akurat w ubiegłym tygodniu, a miałem też wcześniej węgierskie zawodowe epizody - więc trochę czuję ten klimat. Ale tylko trochę, bo ja liznąłem Węgry "po wierzchu", Szczerek natomiast się w te Węgry zanurzył. On je zgłębił i zrozumiał, przejechał, spotkał masę "zwykłych ludzi", dużo wśród nich przebywał, rozmawiał z nimi, pił, jadł, poznał ich historię i na końcu opisał - świetnie opisał! w swoim, szczerkowym stylu. Nie należy traktować jednak Via Carpatii jako książki podróżniczej - wszak o samych miejscach , krajobrazach tu niewiele. To raczej rzecz o ludziach, o specyfice kraju - kazdy kto chce zrozumieć (co nie znaczy zaakceptować) "fenomen" Orbana, węgierski nacjonalizm, czy odrodzenie skrajnej prawicy - powinien tę książkę przeczytać. Bo Węgry, to taki świat ostatnich lat w pigułce. Jeśli miałbym jakoś pisanie Szczerka sklasyfikować to byłby to reportaż polityczny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz