czwartek, 21 grudnia 2017

Jądro ciemności

Joseph Conrad


Historia Marlow'a podróżującego parostatkiem po afrykańskiej rzece , by spotkać się z kolonialnym agentem skupu kości słoniowej Kurtzem w sercu afrykańskiej dżungli. Klimat powieści jest mroczny, niepokojący, można powiedzieć: duszny. Jako czytelnik wciąż miałem wrażenie, że zło czai się za rogiem więc czemuś czytałem z wytężoną uwagą. Tak naprawdę książka jest o rzeczonym Kurtzu (choć pojawia się on dopiero na końcu), który staje się lokalnym despotycznym władcą, półbogiem dla podbitego w sercu Afryki ludu. Także o tym, co - z jednej strony - władza może zrobić z człowieka , z drugiej: o wpływie władcy na "poddanych".  Czy arcydzieło? - nie wiem - ale Conradowi udało się dotknąć tematów ponadczasowych, ująć je w jednej niewielkiej książeczce. Odniesień do Jądra ciemności wcale nie trzeba szukać bardzo daleko.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz