piątek, 24 listopada 2017

Jak przestałem kochać design

Marcin Wicha

Trudno tę książkę jakos przyporządkować. Powiedziałbym, że to filozoficzne rozważania na temat designu, projektowania i polskiej rzeczywistości czynione przez pryzmat wspomnień - bo ani to eseje, ani felietony - raczej luźne myśli. Ważną rolę odgrywa tu postać ojca autora - architekta. Mamy tu sentymentalne wspominki o przedmiotach i zabawkach z epoki PRL i rzut oka na współczesność. Wszystko podane w sposób lekko dowcipny i wrzucone do jednego gara (znaczy książki). Misz-masz i lekki chaos. Mnie nudziło, ale może dlatego, że jestem spoza branży?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz