wtorek, 2 lutego 2016

Król kier znów na wylocie

Okładka książki Król kier znów na wylocieGdybym nie wiedział, że ta historia zdarzyło się naprawdę uznałbym, że autor ma zbyt wybujałą wyobraźnię i z lekka przesadza. Ale jednak! - zadziwiającą historię życia Izoldy Regensberg vel Marii Pawlickiej Hanna Krall przedstawia w swoim stylu. Krótkie fakty, niewielkie rozdziały, wiele szczegółów, pojedyncze sytuacje (np. ta, która najbardziej zapadła mi w pamięć -  gdy bohaterka razem z koleżanką podchodzą do doktora Mengele z prośbą , żeby je przydzielił do transportu więźniów i ten przeprowadza im szybki egzamin z pielęgniarstwa). Czytelnik składa sobie te puzzle i wszystko układa mu się w jedną opowieść - niezwykłą, ciekawą , wstrząsającą. Opowieść o życiu kobiety, która w zawierusze wojennej postanawia odnaleźć męża. Jej losy są zadziwiające - przy swojej semickiej urodzie ma jakiś nadprzyrodzony instynkt przetrwania, intuicję i czasem po prostu ogromne szczęście. Czy end był happy - kwestia interpretacji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz