Knausgård ! jak on pisze! - pozornie prosta autobiografia - życie chłopca w niewielkim miasteczku nad Morzem Północnym, a książka trzyma w napięciu jak dobrze napisany kryminał. Na początku widać tylko wierzch...ot zwykłe pisanie, proste zdania - dopiero po jakimś czasie czytelnik orientuje się , że jest też drugie dno.. i trzecie i kolejne - i że ma do czynienia z dziełem wielowymiarowym. Rzecz jest życiu czyli walce (wszak życie to walka w ujęciu wielu). Walce rozumianej dwojako: jako zmaganie z tym co było i z tym co jest (to co było ma wpływ na to co jest - jak wiadomo). Autor niezwykle szczerze i otwarcie pisze o tych zmaganiach. Czasami chyba zbyt szczerze i zbyt otwarcie- zwłaszcza, że rzecz dotyczy rodziny, znajomych - trudno się dziwić skandalowi i dyskusjom, jakie książka wywołała. Wielokrotnie przerywałem czytanie reflektując nad sobą i własnym żywotem... to też zasługa Knausgårda ... do kolejnych części z pewnością sięgnę, zanim jednak: odpocznę sobie chwilkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz