Książkę przeczytałem siedząc w benedyktyńskim klasztorze. I oczywiście próbując medytować - bo w ten temat książka wprowadza.. Okazuje się, że ta praktyka obecna jest w chrześcijaństwie od tysięcy lat. Dziś przeżywa swoiste odrodzenie. Ksiażka Freemana jest świetnym i prostym (wywiad) wprowadzeniem w temat. Pokazuje "jak" i mówi "dlaczego".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz