Krótkie felietony podróżne. Widać, że Olszewski lubi podróże pociągiem, autobusem -tzw. komunikacją - zachowuje przy tym właściwą sobie uważność. "Zapiski" to trochę medytacje, to też obraz współczesnej Polski, ale tej z drugiego czy trzeciego planu. Szarej, trochę bezładnej, niepoukładanej -niemniej na swój sposób pięknej. Dobrze się to czyta, chociaż z czasem ten szary polski świat z prozy Olszewskiego staje się nieco przytłaczający. Bo przecież Polska to nie tylko ta widziana z okien pociągu. Czasem trzeba z pociągu wysiąść, uśmiechnąć się do ludzi i - chyba najważniejsze - dostrzec kolory!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz