piątek, 6 marca 2020

Artysta. Opowieść o moim ojcu

Wojciech Mann

Wypożyczyłem z biblioteki, zgubiłem, odkupiłem, potem tą zgubioną znalazłem i teraz mam na własność. Nie załuję. Piękny hołd legendarnego dziennikarza złożony swojemu ojcu - Kazimierzowi. Pan Wojciech wydobywa twórczość ojca  - grafika , malarza z niepamięci. Przedstawia jego życie i bardzo ciekawą twórczość. W książce wiele kolorowych zdjęć. Pan Kazimierz pochodzący ze Lwowa był wolnym duchem, potrafił żyć kolrwowo i po swojemu w szarej PRL-owskiej rzeczywistości. Na pewno jego postawy życiowe wpłynęły na osobowość i charakter syna. I dla mnie - ojca czterech synów - najważniejsze i najcenniejsze w tej ksiązce jest właśnie to, co jest na drugim planie: synowsko ojcowska relacja.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz