Wspomnienia austriackiego alpinisty, internowanego w Indiach przez Anglików w 1939 roku. Historia ucieczki z obozu, przejścia przez Indie, i schronienia się w Tybecie, na dworze samego Dalajlamy, z którym autor się zaprzyjaźnia. Rzecz napisana prostym językiem - raczej fakty są tu ważne i sama zadziwiająca historia. Książka jest wielkim świadectwem historycznym - dotyczy świata, którego już nie ma. Skończył się po inwazji Chin w latach pięćdziesątych ubiegłego wieku. Ten świat autor opisuje bardzo dokładnie, z szacunkiem i podziwem. Czytelnik zaś chłonie tę barwną opowieść i zastanawia się - jak można było tak piękny i fascynujący świat unicestwić?...
Chętnie przeczytam, jakoś nie pomyślałam o literackim pierwowzorze. Film uwielbiam i jest jednym z kilku, które mogę oglądać za każdym razem, jak leci w tv.
OdpowiedzUsuńWitaj Agato - ja jeszcze nie widziałem filmu, koniecznie muszę to nadrobić :)
Usuń